KaeMeS DFB - Szare grono lyrics, free lyrics
KaeMeS DFB - Szare grono lyrics, free lyrics
Tłusty BASS sku****ynu wrzyna Ci się w potylice,
mam FLOW które penetruje łaków jak dziewice.
Styl który kruszy ulice spełnie jedno z Twoich życzeń,
skróce Ci życie przy pomocy pieprzonych nożyczek.
(Haaa) znakomicie pisze krwią po zeszycie,
daje Tobie wieczny sen zimna postać Fredi Kruger.
Mówią na mnie czarny krupier to dziś ja rozdaje karty,
pierdolony Otis sprawi że dziś będziesz martwy.
System jebanej pogardy, moje wersy to punchline,
co niektórzy przepychają na siłe gówniane prawdy.
Jeden z drugim wie o życiu tyle co kurwa o ufo,
a na trackach płaczą by się kurwa przypodobać sukom.
Ile można (Taa) wałkować te same tematy,
wciskać na hama to gówno puste słowa nic pozatym.
Ja pier***e te schematy naginaty paragrafy,
od waszego pier***enia ha pękają waliografy.
Refren:
Zdobywam kolejny poziom witam w gronie wygnańców,
poczujesz na swym karku zimny stalowy łańcuch.
Ja spuszczam psy z kagańców chłone dusze powstańców,
odbieram życie łakom jednym z rytualnch tańców.
2 Zwrotka:
Jesteście jak żywe Zombie (buu) Resident Evil,
na tracku mruczysz ku**o jak po paczce akodinu.
Wuhta wiary nosi tytuł prze***anego rapera,
zazdrość zżera,poniewiera stan umysłu warty zera.
Zwykła pizda cwana hiena pragnie sławy,kobiet,kasy,
jego życiowe nauki to przeżycia z 8 klasy.
Pierdolone zarobasy mnożą się jak karaluchy,
upierdole Wam kończyny głośnik pęka zero skruchy.
Banda cieciów bez perspektyw masz problem z alkoholem?
Dziewczyna Cię rzuciła? Chuj Ci w dupe ty matole.
Jesteś ratunkowym kołem ty piątym u mego wozu,
niczym zaginiona tratfa żeglująca po morzu.
Chore Flow czysta furia radioaktywne akta,
wypale na Twojej skórze werset alfabetem braila.
Głośnik napierdala z armat zrobię Ci z chaty bagdad,
mam chory łep pomysłów przekonasz się że to prawda.
3 Zwrotka:
Wchodzę w bit to nie mit rozp***dole scene w mik,
Twoja stara słysząc o mnie zaczyna już tańczyć w rytm.
Lekki zgrzyt robię syf Twojej siostrze pęka błona,
jestem jak 2 metrowe boa słuchaj od nowa.
Skurwysynu pęka chodnik, jestem jak szkodnik,
spadam na łep jak 100 kilogramowy pomnik.
Nowy zawodnik, sieje rozpierdol w knajpie,
ty jedyne co możesz to zwalić konia na skajpie.
Mów na mnie scarface pier***ony autsider,
nie mam na imię wszyscy ide swoją drogą błaźnie.
Pie***li mnie toplista i to co dziś jest w modzie,
ty ku*wo latasz za fejmem jak plemnik po jajowodzie.
Ciężkie FLOW skur***ynu daje Ci wersety prawdy,
przy mojej muzyce tańczą wygłodniałe diabły.
KaeMeS DFB - Szare grono lyrics, free lyrics
Tell Me Lyrics