Libertaryat - Wolnościowiec w łagrze
Pracuję ciężko na własny rachunek
Nie wziąłem nigdy zasiłku
Nie żebram wcale o dotacje unijne
Jednak fiskus dobija mnie
Utrzymuję darmozjadów z urzędów
Z ministerstw wszelakich też
Ale ledwo ciągnę już
Jedyna nadzieja - dobrze wiesz:
Ło o! Libertaryat! Tylko Libertaryat
Poprowadzi nas w o Wolność bój!
Ło o! Libertaryat! Tylko Libertaryat
Poprowadzi nas w o Własność bój!
Obdarliście mnie z połowy dochodu
Potem w sklepie znowu też
Na zabieg czekałem długie pół roku
W szpitalu złapałem wredną wesz
Ło o! Libertaryat! Tylko Libertaryat
Poprowadzi nas w o Wolność bój!
Ło o! Libertaryat! Tylko Libertaryat
Poprowadzi nas w o Własność bój!
Wolność, Własność, Sprawiedliwość
Remedium na państwa chciwość
Człowiek znacznie lepiej wie co chce
Niż urzędnik i pasożyt, co ukradnie aby spożyć
Dla tych gadów tylko wieczny sen!
Dobrobyt z powietrza nie bierze się
Nie tworzy go państwo ani Bóg
Jedynie praca, ziemia, kapitał i czas
Doprowadzą do bogactwa mas!
Ci, co obiecują za darmo dogodzić nam
Kłamią, knują aby napaść się
Oni najpierw obrabują nas przez VAT
By ochłapem przekupić cię!
Ło o! Libertaryat! Tylko Libertaryat
Poprowadzi nas w o Wolność bój!
Ło o! Libertaryat! Tylko Libertaryat
Poprowadzi nas w o Własność bój!
0 comments:
Post a Comment
Tell Me Lyrics